Pytanie to bardzo często pojawia się w mailach, bądź też rozmowach z innymi developerami. Wydaje mi się, że odpowiedź na nie jest bardzo prosta – wystarczy napisać dobrą aplikację. Nie zawsze jest to jednak wystarczające. Dobra aplikacja niejednokrotnie ma problemy z przebiciem się przez gąszcz innych podobnych aplikacji.
Logo
Co można, więc zrobić aby pomóc naszej aplikacji w osiągnięciu sukcesu. Po pierwsze należy zainwestować w porządnie wyglądające logo aplikacji oraz jej nazwę. Ikona jest naszą wizytówką, pojawia się w liście znalezionych aplikacji. Na podstawie ikony można już ocenić profesjonalizm autora aplikacji.
Nazwa
Drugim elementem jest nazwa – powinna ona odpowiadać temu co robi nasza aplikacja, choć nie zawsze. W przypadku nazwy należy zastanowić się na co chcemy postawić – czy na jej unikalność i późniejszą unikalność marki, czy też łatwość powiązania aplikacji z jej funkcją. Oba podejścia mają swoje wady i zalety. W pierwszym przypadku użytkownicy będą mieli mały problem ze znalezieniem naszej aplikacji, ale za to w momencie osiągnięcia sukcesu nazwa ta stanie się czymś, co będzie kojarzone tylko z nami. W przypadku nazwy powiązanej z funkcjonalnością aplikacji jest zupełnie odwrotnie – użytkownicy łatwo ją znajdą, ale nawet po osiągnięciu sukcesu będzie to kolejna aplikacja typu: sepia, kursy walut, ….
Jako przykład może służyć moja aplikacja do śledzenia kursów walut. Nazwa tej aplikacji – Kursy Walut – jest ściśle powiązana z jej funkcjonalnością. Aplikacja ma proste logo w stylu metro, wyglądające w miarę profesjonalnie. Wiem, że definitywnie należy je zmienić, ponieważ inne aplikacje obecnie wykorzystują podobne logo. Patrząc na pozostałe aplikacje, zaufanie wzbudza jeszcze aplikacja Cinkciarz.pl. Teoretycznie ciężko ocenić aplikację po samym logo, ale z drugiej strony można zadać pytanie – jak aplikacja, która ma kiepską ikonę może być dobra.
Słowa kluczowe
Kolejnym krokiem jest należyty dobór 5 słów kluczowych. To na ich podstawie (oraz nazwy) użytkownicy będą wyszukiwali naszą aplikację. Z tego powodu należy poświęcić trochę więcej czasu na ich wybór. W celu ich określenia najlepiej jest się postawić w roli użytkownika i postarać się znaleźć nasz program w sklepie. W tym procesie przydatni również będą znajomi. Wystarczy dać im telefon i zadać zadanie – Znajdźcie proszę program, którym mogę sprawdzić kurs euro? Nam pozostaje obserwować i zapisywać frazy wpisywane w wyszukiwarkę.
Odpowiedni dobór słów nie należy do łatwych zadań. Należy pamiętać, że możemy ich zdefiniować tylko 5. A nasza aplikacja może być kombajnem do edycji zdjęć, w którym mamy możliwość użycia ponad 50 efektów. Jak w takim przypadku powinniśmy zdefiniować słowa kluczowe?
Słowa kluczowe mogą być użyte w inny sposób. Zamiast definiować ich dokładnie pod naszą aplikację można za ich pomocą podpiąć się pod sukces innej aplikacji lub też pojęcia. Wiele osób słyszało o programie Cocktail Flow. Dlaczego tego nie wykorzystać i w innej aplikacji, która dostarcza podobnej funkcjonalności nie użyć pojęcia Cocktail Flow jako słowa kluczowego. Od tego momentu użytkownik wpisując pojęcie Cocktail Flow zobaczy w wynikach wyszukiwania również naszą aplikację. Innym sposobem jest podpięcie się pod słowa popularne, np. sex. Wydaje mi się, że mało kto się spodziewa, że wpisując to słowo w wyszukiwarkę w wynikach zobaczymy jedną z gier dla dzieci wydaną przez Electronic Arts (Jet Set Go) lub też program do robienia notatek (Note Plus).
Gwiazdki
Ostatnim elementem, który można zobaczyć na stronie wyszukiwania jest ocena aplikacji. Dla naszej aplikacji najlepiej jest, aby była ona jak największa. Wtedy też nasza aplikacja pokazywana jest na lepszych pozycjach w liście. Niestety nie mamy wpływu na to, co wpisze nam w komentarzu użytkownik oraz jaką liczbę gwiazdek przydzieli. Czasami sytuacje są śmieszne – nasza aplikacja dostaje jedną gwiazdkę oraz jeden z przykładowych opisów:
[list]
- super aplikacja,
- genialna aplikacja, ale powinna być darmowa,
- program działa zupełnie inaczej niż tego się spodziewałem.
[/list]
Generalnie należy starać się dostarczyć dobrą aplikację . Należy pamiętać, że osoby niezadowolone są bardziej skore do wystawiania ocen niż użytkownicy, którzy cenią sobie naszą aplikację. Ale na ten temat poświęcę osobny wpis.
Opis oraz zdjęcia aplikacji
Ostatnim elementem jest opis aplikacji oraz zrzuty ekranu z jej działania. Podobnie jak w poprzednich przypadkach należy zachować pełen profesjonalizm w przygotowaniu zdjęć oraz opisu. Z tych dwóch rzeczy należy bardziej się skupić na zdjęciach. One najbardziej przemawiają do użytkowników. Opis musi również być dobry, ale najważniejszy jest początek. Cały opis dostępny jest dopiero po kliknięciu przez użytkownika na pokaż szczegóły. Dlatego też te dwa pierwsze zdania muszą być na tyle dobre, aby zachęcić użytkownika do zainstalowania naszej aplikacji.
I w sumie tyle. Można się zastanawiać, czy ograniczenia nałożone przez Microsoft nie przeszkadzają nam czasem. Niejednokrotnie chciałem umieścić więcej zdjęć, słów kluczowych, jak również dłuższy opis. Niestety nie dało się. Ale może to i lepiej. W sumie takie ograniczenia powodują zmianę podejścia do przygotowania tych elementów. Musimy skupić się na najważniejszych elementach naszej aplikacji.
Zgadzam się! W sumie coś podobnego chciałem sam napisać na swoim blogu 🙂